Listopadowa kartka kalendarza przygotowanego rękami pracowników Pałacu Kultury Zagłębia, których prace miały nawiązywać to tematu przewodniego, którym była „zabawa”, a inspiracją dla nich miały być znane utwory kultury. Ten miesiąc obrazuje praca Marcina Marca, nawiązująca do twórczości Joana Miro i Dadaistów.
Komentarz od autora:
Pojęcie „sztuka krytyczna” funkcjonuje w Polsce od końca lat 90. XX wieku. Odnosi się ono do twórczości artystów odważnie komentujących i oceniających współczesność. Taka sztuka budzi kontrowersje i przybiera często niekonwencjonalne formy np. akcji artystycznych, zaś jej krytyczne ostrze dotyka zarówno historii, religii, cielesności, płci jak i tożsamości społecznej. Warto jednak zadań pytanie: czy działania artystów faktycznie mogą zmienić świat i zachowania ludzi? Dzisiejsza sztuka próbuje podjąć to wyzwanie. Aby poruszyć sumienia, stosuje prowokację, przez co staje się przedmiotem publicznych dyskusji. Polem jej działania jest więc ożywiony dialog, a nawet gorący spór między twórcami a odbiorcami, zwłaszcza wtedy, gdy artystyczne działania mają negatywną wymowę moralną. Skandal towarzyszący sztuce współczesnej stał się powszechny – warto jednak podkreślić, że był on obecny również w poprzednich epokach. W tym przypadku jest to zabawa na dwóch poziomach.

Technika pracy: Sampling – użycie fragmentu wcześniej dokonanego nagrania muzycznego, zwanego samplem, jako elementu nowo tworzonego utworu. Tutaj sampling został przeniesiony na grunt sztuki wizualnej.
Inspiracje:
Joan Miro (1893 – 1983) – kataloński malarz, rzeźbiarz, ceramik. Surrealista, którego dzieła interpretuje się jako wyraz powrotu do dzieciństwa i podświadomości. Obraz „Ceci est la couleur de mes reves” (pol. Oto kolor moich snów) jest częścią serii tworzonej w latach 1924-1927, znanej jako „peinture-poesie” (pol. malarstwo-poezja), która łączy tekst z zagadkowymi symbolami i odzwierciedla zainteresowanie snami i podświadomością.
Dadaiści – posługiwali się absurdem, zabawą, dowcipem. Rzadko wykorzystywali tradycyjne gatunki, takie jak malarstwo, rzeźba i grafika w ich czystej postaci, od których ważniejsza byłą inwencja. Na gruncie dadaizmu wyrósł surrealizm.
Prozac – fluoksetyna, poprawia samopoczucie eliminuje natręctwa myślowe. Początkowo zaistniał w masowej świadomości jako „pigułka szczęścia” dla każdego, kto chce zapewnić sobie pozytywny nastrój na stałe.
O autorze: Marcin Marzec – malarz, instruktor zajęć dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Z pałacem związany od 15 lat, obecnie koordynator Klubu Osiedlowego Helikon. Jest aktywnym twórcą – pasjonuje go malarstwo ekspresyjne i emocjonalne.