Z czego wynika kulturowa normalizacja emocjonalnej patologii? Czy w naszym postrzeganiu związków między intymnością, miłością a namiętnością nie tkwi coś głęboko patologicznego?
Dlaczego przeskakujemy od frenetycznej deseksualizacji miłości do jej pornograficznego, hiperrealistycznego przeciążenia? Jaka jest relacja między kulturą, fantazją a pragnieniem?
Nowoczesne pojęcie miłości ma rodowód romantyczny. To romantyzm postawił na ekspresję emocji i konstytucję podmiotu miłosnego jako wyznającego uczucie. To on też nauczył nas, że afekt miłosnego podmiotu nakłada na obiekt miłości szczególne obowiązki.
więcej