Przedstawiamy kolejną, piątą kartę Kalendarza Jubileuszowego, wydanego z okazji 65-lecia działalności Pałacu Kultury Zagłębia. Jej autorką jest Kamila Świerad – Specjalistka ds. Galerii. Inspiracją do jej stworzenia był obraz Joana Miró pt. Karnawał Arlekina.
SURREALIZM, CZYLI SPOTKANIE PARASOLA I MASZYNY DO SZYCIA
Ważniejszy od samego dzieła jest efekt, jaki ono wywołuje. Sztuka może umrzeć, obraz może ulec zniszczeniu. Istotne jest ziarno, które zostało zasiane – mówił Joan Miró (1893 – 1983), czołowy przedstawiciel surrealizmu, który ostatni romantyk Comte de Lautréamont opisał jako spotkanie parasola i maszyny do szycia na stole operacyjnym.
Karnawał Arlekina (1925) to jeden z pierwszych surrealistycznych obrazów niezwykłego Katalończyka. Jego życie miało wyglądać jednak zupełnie inaczej – niemal został handlowcem, potem ledwie uniknął „kariery” kancelisty, do której chcieli go zmusić stateczni rodzice. Na szczęście dla świata bezskutecznie. Co ciekawe, jednym z pierwszych wielbicieli talentu Miró był Ernest Hemingway. Pisarz potrafił wydać ostatnie pieniądze na jego dzieła, lubił też boksować się z malarzem na bulwarze Montparnasse.
Tekst: Łyk sztuki do kawy – „Karnawał Arlekina”
https://www.legalnakultura.pl/pl/czytelnia-kulturalna/lyk-sztuki-do-kawy/blog/2706,lyk-sztuki-do-kawy-karnawal-arlekina#gsc.tab=0
Karnawał Arlekina znajduje się w kolekcji Galerii Sztuki Albright-Knox w Buffalo.